Puścił ktoś bit więc czas coś nawinąć,
może ten freestyle mógłby kiedyś gdzieś zasłynąć.
Szczerze, nie miałem ochoty żeby za ocean płynąć,
zostawić piękną dziewczynę? Ha wolę już zginąć. (ej)
Wiem że nie jest ze mnie najlepszy freestylowiec,
wolę to niż kurwa pilnowanie krów czy owiec, (co?!)
wciąż myślę co powinienem tu napisać,
to tekst o wszystkim i o niczym, powinno mi to zwisać. (tak)
Mam gdzieś czy mam nierówne w chuj linijki,
Mam w dupie, że komuś nie podobają się moje nawijki,
Ej na razie jestem przejęty tylko jedną osobą,
Jeśli tego słuchasz: Tak jestem przejęty właśnie Tobą,
Tak wiem że nie muszę wcześnie rano wstać
za to mogę w ryja dać, pocałować, iść chlać.
Nie muszę pisać nawet ostatniego wersu,
bo w głowie w tym momencie mam w chuj tekstów.

Chciałem jakoś skomentować, ale kurde nie mam pojęcia jak .