Był temat o ulubionych składach i raperach teraz na odwrót :)

Ja nie lubię Żuroma, po prostu ten MC mnie zupełnie nie przekonuje, jak można po tylu latach nie umieć wejść w bit :O

ja nie lubię hustlerów z ameryki, pozdro


noo i teraz eminem i snoop też...

Ja nie lubię Ostrego i Słonia.
Nie, żebym ich hejtowała. Po prostu ich nie lubię.

Zacząłem słuchać polskiego rapu więc...

Nie Lubię :

Firmy

Po chwili myślenia nic więcej nie przychodzi mi do głowy

Firma, Paluch, Pih, DGE

pih, dge... i uważasz że my się nie znamy na rapie ? pozdro

taka prawda ;) dge robi rap dla hajsu, tylko gimbusy są oczarowani jego językiem i bitami od Matheo. Nikt nie rozumie, o czym on nawija, chyba że rzeczywiście jest o czym. Wszyscy tak najeżdżają np. na Tedego, że nagrywa dla hajsu, a w klipach DGE same low ridery, kurwy i drogie ciuchy. Gural robi z Polski Ameryke. A nie przepadam za PIHem, bo nie spodobał mi się DR1 i jakoś jego głos mnie irytuje, tak stęka.

hah dużo osób krytykuje głos Piha :D jak dla mnie Pih ma jedno z najlepszych flow

to widzę, że mało słuchasz polskiego rapu..

może i tak, ale nie krytykuję ludzi za głos, najważniejsza jest liryka, pozdro

BedoKa napisał:

taka prawda ;) dge robi rap dla hajsu, tylko gimbusy są oczarowani jego językiem i bitami od Matheo. Nikt nie rozumie, o czym on nawija, chyba że rzeczywiście jest o czym. Wszyscy tak najeżdżają np. na Tedego, że nagrywa dla hajsu, a w klipach DGE same low ridery, kurwy i drogie ciuchy. Gural robi z Polski Ameryke. A nie przepadam za PIHem, bo nie spodobał mi się DR1 i jakoś jego głos mnie irytuje, tak stęka.

Rozumiem, że można nie lubić Firmy.. (pomijam fakt, że nie patrzycie obiektywnie :) ) rozumiem, że można mieć różny gust... ale kurwa, wpierdalać do tego samego worka Palucha, Firmę z DGE i Peiha?! Nie, tego to już zrozumieć nie można..
DGE robi rap dla hajsu: może i to prawda, ale jak zajebiście na tym wychodzi, a sposób, w jaki to robi? Cud, miód i orzeszki. Tak, jaram się bitami od Mathea, są według mnie kozackie i tyle, zresztą na trackach Soboty też były świetne. DGE, w przeciwieństwie do Tedego, nie nawija tylko i wyłącznie o hajsie i dziwkach: przekmiń takie kawałki, jak 'Betonowe lasy mokną', 'Ziomek', 'Palę majki'. Zresztą, Gural robi bragga, i w tej chwili jest w tym pierdolonym państwie w tym najlepszy. W ogóle, porównujesz Tedego do DGE? Bitch, please. Okey, Tede jest dobry, ma parę dobrych kawałków i świetne flow. Ale, kurwa... Tede to bananowiec... Nie jestem z gimnazjum; tak sie składa, że za 2 miesiące piszę maturę i jestem jedną z inteligentniejszych osób w klasie. Patrzysz tylko na jedno środowisko i na tej podstawie oceniasz, co więcej, oceniasz nie tyle muzykę, co środowisko i jej wpływ na nie. Bo gdybyś patrzył na muzykę, to ogarnąłbyś też kawałki Firmy, bez kitu. Co do Peiha: naprawdę ciężko mi to skomentować, bo krew się we mnie gotuje. Stękać to można, jak się wali konia. Peiha to właściciel jednego z najlepszych flow w tym kraju, obok Mesa, Gurala, Shelki, Erosa i Pyska. Poza tym ma w chuj kawałków z zajebistym przekazem.
I nie zarzucisz mi, że mało słucham polskiego rapu, bo akurat w tym temacie zjadam większość moich rozmówców.
Krasch, liryka jest ważna, ale to technika sprawia, że kawałek wpada w ucho i jest przez nas zapamiętywany na długo.

no właśnie, za mało czytam i nie umiałem się wysłowić :D

Loca napisał:

BedoKa napisał:

taka prawda ;) dge robi rap dla hajsu, tylko gimbusy są oczarowani jego językiem i bitami od Matheo. Nikt nie rozumie, o czym on nawija, chyba że rzeczywiście jest o czym. Wszyscy tak najeżdżają np. na Tedego, że nagrywa dla hajsu, a w klipach DGE same low ridery, kurwy i drogie ciuchy. Gural robi z Polski Ameryke. A nie przepadam za PIHem, bo nie spodobał mi się DR1 i jakoś jego głos mnie irytuje, tak stęka.

Rozumiem, że można nie lubić Firmy.. (pomijam fakt, że nie patrzycie obiektywnie :) ) rozumiem, że można mieć różny gust... ale kurwa, wpierdalać do tego samego worka Palucha, Firmę z DGE i Peiha?! Nie, tego to już zrozumieć nie można..
DGE robi rap dla hajsu: może i to prawda, ale jak zajebiście na tym wychodzi, a sposób, w jaki to robi? Cud, miód i orzeszki. Tak, jaram się bitami od Mathea, są według mnie kozackie i tyle, zresztą na trackach Soboty też były świetne. DGE, w przeciwieństwie do Tedego, nie nawija tylko i wyłącznie o hajsie i dziwkach: przekmiń takie kawałki, jak 'Betonowe lasy mokną', 'Ziomek', 'Palę majki'. Zresztą, Gural robi bragga, i w tej chwili jest w tym pierdolonym państwie w tym najlepszy. W ogóle, porównujesz Tedego do DGE? Bitch, please. Okey, Tede jest dobry, ma parę dobrych kawałków i świetne flow. Ale, kurwa... Tede to bananowiec... Nie jestem z gimnazjum; tak sie składa, że za 2 miesiące piszę maturę i jestem jedną z inteligentniejszych osób w klasie. Patrzysz tylko na jedno środowisko i na tej podstawie oceniasz, co więcej, oceniasz nie tyle muzykę, co środowisko i jej wpływ na nie. Bo gdybyś patrzył na muzykę, to ogarnąłbyś też kawałki Firmy, bez kitu. Co do Peiha: naprawdę ciężko mi to skomentować, bo krew się we mnie gotuje. Stękać to można, jak się wali konia. Peiha to właściciel jednego z najlepszych flow w tym kraju, obok Mesa, Gurala, Shelki, Erosa i Pyska. Poza tym ma w chuj kawałków z zajebistym przekazem.
I nie zarzucisz mi, że mało słucham polskiego rapu, bo akurat w tym temacie zjadam większość moich rozmówców.
Krasch, liryka jest ważna, ale to technika sprawia, że kawałek wpada w ucho i jest przez nas zapamiętywany na długo.

nie wpierdalam ich do tego samego worka, bo każdy z nich robi inną muzyke. wyraziłem opinię na ich temat. nie pisz mi, czego mam posłuchać, bo słuchałem Gurala, Palucha, PIHa i Firmy i wiem, że po prostu nie przypasowali mi. Guralem się jarałem, ale tylko Betonowymi Lasami. Jeden kawałek, który mi się spodobał. Reszta jest przeciętna. I widzę, że koleżanka nie słucha Tedego pisząc, że nawija on tylko o hajsie i dziwkach ;) słuchałem WSZYSTKIEGO od Tedego, WFD/3H i jest mnóóóóóóstwo kawałków, w których jest coś więcej niż 'hajs i dziwki'. Tu chodzi również o fanów. PIHem jarają się w większości młodzi ludzie 13-17 lat. I nie porównuje Tedego do DGE, tylko dałem przykład, jaki nie raz był już przetaczany, i przez jaki Tede został znienawidzony. PIH najlepsze flow? Każdy ma inny gust, mnie się te flow nie podoba, z racji takiej, że jest monotonne. Moje zdanie, więc nie wypowiadaj się, kto ma lepsze flow. Ja uważam, że ten, Ty, że tamten. O gustach się nie dyskutuje. A skoro założyliście taki temat, to liczcie się z tym, że każdy może napisać swoją opinię o KAŻDYM wykonawcy/składzie. Tyle w temacie.

Kurwa ja nie lubie : Hemp Gru , Firmy , DDK RPK . Według mnie oni nie nawijają dla siebie tylko dla popularności..

DDK RPK ma jeden dobry kawałek 'Od zawsze na zawsze', ostatnio się zagalopowałam i włączyłam go przy koleżance, która ma ojca gliniarza. xDDDD
Lol, ale mi głupio było. :D
A HG to HG, nawijają tylko o jointach i jointach, ale 'Amnezja' jest przezajebista! :D

DDK RPK czy Bonus RPK to jest chłam, jakiego mało ;d ale może dlatego mam taką opinie, bo nie jara mnie uliczny rap. To nawijanie o jebaniu policji, sztamy u ziomków z ulicy, itd mnie nie jara xd HG mają dobry kawałek Właśnie Tak ;p reszta średnio mi podchodzi.